Witam!
Odkąd studiuję - leci IV rok :) - mieszkam w wynajmowanych mieszkaniach. Na początku cierpiałam katusze, bo kocham swój pokój, meble, dekoracje.. A tu klops, ani przybić gwoździa, ani powiesić obrazek, ani zasłonę, bo karniszy nie ma. Aby przełamać nudę i surowość pustych pokoi kupuje ozdobne pudełka, stawiam ramki ze zdjęciami, misia.
A dziś kupiłam świeczki :) Kolorowe świeczki zapachowe to moja miłość. Na moje nieszczęście TŻ nie znosi ich woni więc pełnić będą jedynie dekoracyjną rolę :)
|
Świece zapachowe - kwiat wiśni |
|
Świece zapachowe Cherry Blossom |
Efekt mini metamorfozy mojego parapetu :D
|
Przed :( |
|
I po:) |
Na deser, inspiracje :) Kocham oglądać piękne wnętrza i akcesoria w internecie. Pierwsze zdjęcia przedstawiona moją wymarzoną sypialnie. Już nawet szukałam takiego żyrandola, niestety znajdowałam tylko jego marne namiastki.. Miłego oglądania!
A Wy? Macie już wizję swojego przyszłego domu?
A może już mieszkacie w wymarzonych wnętrzach? :)
Widzę nowy wygląd bloga :) Zapewne świeczki pachną pięknie, czemu nie lubi ich zapachu? Co do sypialni... Marzy mi się wielkie łoże, toaletka i stos książek :)
OdpowiedzUsuńStos książek brzmi świetnie, żeby tylko był jeszcze czas na czytanie.
UsuńNon stop coś tu kombinuję, żeby go ulepszyć :)
Toaletka! Marzenie od lat :) Najlepiej z lampeczkami wokół lustra... Aaaa... rozmarzyć się można, tyle pięknych rzeczy, a tu perspektyw brak na takie chałupy...:(
OdpowiedzUsuńDokładnie :D Może dzisiaj jak wygram 50 mln to się z Tobą podzielę i będzie jak znalazł na dwie piękne "chałupy" ;)
UsuńJak coś, to mnie też dopisz do listy :D W końcu 50 mln na trzy to też dużo :D
UsuńAaaa!!!! Fajnie, bo sama siedziałam od rana na uczelni i nawet nie miałam siły iść puścić totka :( A tak dość często mi się trafia te 24złote :) Niestety dziś nawet tego nie, ale dobrze wiedzieć, że mam Ciebie :D
UsuńAż 24? Sama najwięcej wygrałam dwie dyszki :D a w LO byłam prawdziwą zdrapomaniaczką :)
UsuńNatalia, jak będzie wiecej niż jeden zwycięzca, to załapiesz się na mieszkanko :D
Małe detale, a potrafią dużo:)
OdpowiedzUsuńDomek mam, ale gdzie tam do ideału...
OdpowiedzUsuńmoim najwiekszym marzeniem jest duze lustro;)dosc juz mam tych maly, kosmetycznych ;p
OdpowiedzUsuńU nas na mieszkanku nie było problemu z przybiciem małych gwoździków, dzięki czemu na ścianie mamy ogromny obraz :) Ale świeczki, pudełka i ładna lampka dużo daje :)
OdpowiedzUsuńOo o lampie zapomniałam, jeszcze rok temu miałam piękną nocną lampkę z grubego szkła, niestety rozbiła się w drobny mak :(
UsuńBardzo lubię wnetrza białe przełamane jakims jednym konkretnym kolorkiem, na jednym ze zdjec jest to niebieski <3
OdpowiedzUsuńTen niebieski jest boski, mam nadzieje, że nigdy nie wyjdzie z mody :)
UsuńSuper banerek Cytrynko!
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam piękne wnętrza, zwłaszcza rustykalne :)
oj moje wizje są...całkiem nierealne :) chyba że obrabuję bank, wygram 50mln. albo wyjdę za bogatego faceta za mąż :D coś z tego ;)
OdpowiedzUsuńMój mąż też nie lubi zapachu świec, ale mimo to od czasu do czasu zapalam :)
OdpowiedzUsuńJa jestem właśnie w trakcie kupowania nowych mebli i zmiany wystroju w pokoju. Meble i część dodatków zamówiłam wczoraj, za 3-4 tygodnie do odbioru.
OdpowiedzUsuńJak już wszystko będzie gotowe pochwalę się u siebie jak wyszło :)
Ależ Ci zazdroszczę :) Czekam w takim razie na relację :)
Usuńmy oboje lubimy świeczki :)
OdpowiedzUsuńa swoich 4-ech kątów też nie mogę się doczekać!
marzy mi się taka duza toaletka :o poki co zadowalam sie biurkiem przy ktorym sie maluje :<
OdpowiedzUsuńTo zawsze lepiej niż ja w przysiadzie przy stoliku :D
Usuńjejku śliczne zdjęcia
OdpowiedzUsuńCytrynoo widzę że nie tylko mnie kręcą świeczki w wystroju, ach one to potrafią zmienić klimat:).
OdpowiedzUsuńDodaję Cię do Obserwowanych
Pozdrawiam
Paula
Bardzo mi miło, że obserwujesz:) A świeczek, jak perfum, nigdy mało :D
UsuńPodobają mi się te fotki ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zdjęcia wnętrz! Zawsze wtedy sobie wyobrażam swoje własne mieszkanie.
OdpowiedzUsuńprawda? Można się rozmarzyć *.*
Usuńmój parapet wygląda o wieleee gorzej niż twój przed :D też muszę się za niego wziąć :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam świeczki zapachowe i nie tylko przez cały okres jesienno-zimowy zaczyna się u mnie świeczkomania.
OdpowiedzUsuń:) U mnie nawet w lato świeczki wchodzą w ruch, najczęściej podczas burzy, kiedy odcinają prąd ;0
Usuńale cudne są niektóre pokoje *.* szkoda tylko że większość z nich kosztuje miliony :/
OdpowiedzUsuńja już Tworzę w głowie plany przyszłego mieszkania :) wprawdzie do studiów jeszcze 2 lata, ale mimo wszystko już miewam wizje :D
OdpowiedzUsuńPóki masz czas planuj :D Później bedzie milion ważniejszych rzeczy ;)
UsuńNiektóre zdjęcia ładne (wybredna jestem a jednak podobają mi się) :-)
OdpowiedzUsuńHaha, to cieszę się, że mój wybór przypasował i wybrednej osóbce ;)
UsuńJa też wynajmuje i niestety nie mogę nic za bardzo zmienić. Chciałabym fototapetę, ale poczekam z tym do własnego mieszkania.
OdpowiedzUsuńA co do wnętrz, to te, które wrzuciłaś są zupełnie w nie moim stylu :D
I póki co wiem tylko jak będzie wyglądała moja wymarzona kuchnia.
To jakie są w Twoim stylu? Pytam z ciekawości :D
Usuńlubię drewno i ciepło. wnętrze norweskiej chatki byłoby idealne.
UsuńZaspokoiłaś moją ciekawość :) Może przy innej okazji znajdę inspirację, która Ci podpasuje :)
Usuńwow,cute!
OdpowiedzUsuńhttp://glamourgirl-bg.blogspot.com/
ja też uwielbiam świeczki, i małe detale zdobiące wnetrza :)
OdpowiedzUsuń:) widziałam u Ciebie na blogu. Świeczki mają magie :)
UsuńLubie oglądać takie śliczności:)
OdpowiedzUsuńTak też myślałam :)
UsuńOch,skąd ja to znam ;) Sama wynajmowałam na studiach stancję. Przerąbane. Do tego na początku mieszkałam z drugą dziewczyną, kompletnie inną ode mnie. Dosłownie drugi biegun ;) Powiesiłam plakat-musiałam po wrzaskach właścicielki go ściągnąć. Chciałam posłuchać radia - wrzaski współlokatorki,że puszczam szatańską muzykę (każda poza Arką noego była dla niej FE:P), zero modyfikacji pokoju, sama surowizna :/
OdpowiedzUsuńTakie miejsca są najgorsze. Niestety czasami trzeba się nabiegać, żeby znaleźć TO coś :D
Usuń