26 sty 2013

Recenzja- błyszczyk Chic lip gloss Mariza

Cześć dziewczyny!

  Cieszę się, że po licznych zawirowaniach dotarłam tutaj i mogę napisać kolejnego posta. Podobnie jak i Wy mam swoje życie poza internetem i w tym życiu piszę pracę inżynierską robię badania itd co zajmuje mi ogrom czasu.  Dodatkowo okazuje się, że na pół roku przed ślubem trzeba przemyśleć i załatwić masę spraw, najczęściej bez pomocy przyszłego małżonka :) 
Do rzeczy!

   Dziś zabrałam się do zrecenzowania błyszczyka do ust Mariza Chic lip gloss. Błyszczyk otrzymałam  do przetestowania w ramach współpracy (klik), wybrałam kolor arbuzowa czerwień (aczkolwiek czy to ten kolor dowiedzieć się z opakowania, ani ulotki nie można).
Inne dostępne kolory






















Opis w katalogu: Chic lip gloss 8ml, diamentowy błyszczyk sprawia, ze usta kuszą intensywnym i mieniącym się kolorem.

MOJA OPINIA
Opakowanie:
Typowe, szału nie ma, napisy po prawie 2-miesięcznym użytkowaniu trochę się przetarły. Błyszczyki z pędzelkiem do aplikacji bardzo lubię i jeśli już jakiś kupuje to taki. Te wyciskane mają niestety skłonność do "zacinania" się  a przy próbie "odblokowania" zawartość potrafi wylecieć na twarz, czego byłam niejednokrotnie świadkiem :D
Ogólne wrażenia:
Błyszczyk jest dosyć lepki, nie leje się.  Nie podkreślał suchych skórek, nie odcina się dziwnie od twarzy. Kolor prezentuje się na żywo podobnie jak na przedstawionym powyżej swatch-u, jest czerwony, ale nie rażącą, to raczej taka naturalna truskaweczka z domieszką drobinek. Apropos drobinek, to ich się obawiałam przy wyborze produktu z katalogu, ale nie potrzebnie, są naprawdę drobne i nie nachalne. Błyszczyk optycznie powiększa usta (połysk), delikatnie je nawilża, zapewnia efekt "mokrych" ust. 
  Zapach niestety sztuczny, niezachecający do oblizywania ust. Osobiście przy wyborze błyszczyka najbardziej kieruje się kolorem i właśnie zapachem. 

  Trwałość jak na błyszczyk całkiem przyzwoita (zasługa lepkiej konsystencji), jednak generalnie jako makijaż ust mała. 
usta przed użyciem błyszczyka, przy oknie :)
usta po użyciu błyszczyka, po odejściu od okna :)
Produkt oceniam na 6/10

Minusy za 
-brak informacji o kolorze, 
-zapach, 
-trwałość, która jak zawsze w tego typu produktach mogłaby być lepsza 
-baardzo długi skład 

Na plus za to:
-kolor, 
-efekt, 
-aplikacja 
-cena (ok 13 zł aktualnie) :)

Jeżeli, któraś z Was miałaby ochotę zostać Konsultantką Marizy, po informacje zapraszam tutaj:
A czym Wy się kierujecie przy wyborze błyszczyka? Używałyście kiedyś kosmetyków tej firmy? Muszę przyznać, że to była moja pierwsza styczność z tą marką  :)

Pozdrawiam Cytryna