7 gru 2012

Matowe włosy? Przywróć im blask! Cz.1

Witam :)
   Dziś parę patentów dla tych z nas, które męczą się z matem na głowie. Blask lśniącej czupryny nie od dziś jest symbolem zdrowia i wiecznej młodości. Najlepszym sposobem na uzyskanie takiego efektu na głowie jest szeroko pojęty zdrowy tryb życia i odpowiednia bogata w składniki mineralne dietaSzpinak, łosoś zawierający nienasycone kwasy tłuszczowe Omega 3, marchewka, orzechy włoskie to produkty, które spowodują, że włosy będą błyszczące. Oprócz diety nie należy zapominać o pielęgnacji,odpowiednim myciu i odżywianiu naszych włosów

Patenty na domowe zabiegi "uzdrawiające" włosy:

1. Laminowanie- "zabieg" żelatyną, znany włosomaniaczkom- jedne je kochają inne nienawidzą. Ja stosuje  nieco zmodyfikowaną wersje Miss Fashionistki (niestety jej blog nie jest juz dostępny). Dla tych, które nie znają tego sposobu przepis:
  • 2 łyżki żelatyny rozpuścić w gorącej wodzie(nie za dużo tej wody, inaczej wszystko będzie spływać z głowy). 
  • Jak się nie rozpuści podgrzewam mieszaninę w mikrofali przez 15 sekund.
  • Wymieszać dokładnie, aż do uzyskania jednolitej konsystencji. 
  • Pozostawić w miseczce do ostygnięcia. 
  • Umyj i osusz ręcznikiem włosy
  • Po ostygnięciu żelatyny dodaj do niej odrobinę odżywki do włosów (też około dwóch łyżek) i wymieszaj dokładnie. 
  • Na włosy osuszone nakładam odżywkę, szczerze mówiąc jakąkolwiek, ale powinna być taka bez silikonów.
  • Nałóż przygotowaną mieszankę na całe włosy, dokładnie przeciągając palcami pasmo za pasmem. 
  • Następnie nakładam na włosy reklamówkę, owijam ręcznik i pozostawiam na ok. 45 minut. 
  • Dzięki trzymaniu całości pod folią i ręcznikiem żelatyna nie tężeje.
  • Po tym czasie spłukuję wszystko dokładnie letnią wodą.
2.   Maseczka z żółtek
  • należy dokładnie żółtko jajka
  • następnie dodajemy  łyżkę oliwki z oliwek i pół łyżeczki soku z cytryny (nie jestem pewna czy ten zabieg . Znów ubij/ zmieszaj, aby nadać całości gęstą i jednolitą konsystencję.
  • zmieszaj z odrobiną wody i nałóż na kosmyki oraz skórę głowy. 
  • kiedy wyschnie, starannie spłucz.
3. Nabłyszczacz z jedwabiem ( przepis znaleziony w internecie, jeszcze nie stosowany:)
  • 2 g protein jedwabiu oraz 2 ml mleczka owsianego (kupisz je w sklepach zielarskich) wymieszać w 50 ml wody destylowanej. 
  • następnie miksturę przelać do pustego opakowania po odżywce w sprayu albo nowej buteleczki z atomizerem. aplikować na umyte włosy. 
  • przed każdym użyciem wstrząsnąć.


4. Płukanka piwna:
  • 3 szklanki piwa mieszamy ze szklanką wody. 
  • myjemy włosy szamponem (najlepiej ziołowym), 
  • następnie umyte włosy płuczemy naszym roztworem. 
  • zapachem ulotni się, kiedy włosy wyschną.


5. Płukanka mleczna:
  • na włosy nałóż kilka łyżek pełnotłustego mleka. 
  • Pozostaw pod ręcznikiem na jakieś 15 minut, 
  • dokładnie spłucz, stosować raz w tygodniu;


6. Maseczka jajeczno-miodowo-rycynowa:
  • pogrzać 3 duże łyżki oleju rycynowego
  • dodać miód i 2 żółtka jajek
  • ewentualnie dodajemy pół łyżeczki soku z cytryny
  • całość nakładamy na włosy, pozostawiamy na ok 30
  • spłukujemy mieszankę podczas mycia włosów

A wy? Macie jakieś sprawdzone domowe sposoby na odżywienie włosów? :)

Pozdrawiam, Cytryna

75 komentarzy:

  1. Moje włosy nie znoszą masek, które mają w składzie jajko ;<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, na szczęście aktualna liczba maseczek dostępnych na rynku i tych, które możemy przyrządzić same jest tak duża, że jajka w składzie da się ominąć:)

      Usuń
  2. znam te triki na lśniące włosy, trzeba je stosować systematycznie :)
    dzisiaj robiłam maseczkę z jajkiem+oliwka z oliwek+olejek rycynowy+sok z cytryny jest mega tylko ten zapach jajka-ble :(
    nie słyszałam o płukance mlecznej :) ciekawostka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślałam, że Ciebie już się nie da zaskoczyć ;)

      Usuń
  3. rewelacyjne pomysły - oby skuteczne!

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pewno wypróbuję któryś ze sposobów (pewnie ten z miodem)
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ooo uwielbiam takie domowe metody :)
    moje włosy ostatnio sa w fatalnym stanie wiec na pewno przetestuje :)

    Pozdrawiam

    Agga ze Słonecznej Ulicy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak pomogą to będzie mi niezmiernie miło, że się przydałam :)

      Usuń
  6. moje włosy błyszczą niesamowicie po masce z siemienia lnianego:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. faktycznie o siemieniu nie wspomniałam, a podobno nieźle się spisuje :)

      Usuń
  7. będę musiała popróbować ;)!

    OdpowiedzUsuń
  8. dziewczyna na ostatnim zdjeciu ma boskie wlosy!

    OdpowiedzUsuń
  9. Hmm... Jakby się tak skusić na terapię przywracającą blask i stosowac zamiennie wszystkie(albo choć parę) tych zabiegów i zobaczyc efekty? :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Z wymienionych próbowałam jedynie płukanki piwnej :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Odpowiedzi
    1. to nie myśl, a próbuj, zapomniałam tylko wspomnieć jak to mazidło śmierdzi -.-

      Usuń
    2. laminowanie nie jest dla kazdego. moze przyniesc szkody.
      laminuj tylko jesli wiesz,ze twoje wlosy potrzebuja protein.
      czy jak chwycisz pojedynczy wlos po obu koncach i rozciagasz to zaraz peka, czy sie rozciaga? jak peka, to potrzebujesz protein. jesli sie rozciaga w nieskonczonosc, jesli nie jest jak guma do majtek,ze po rozciagnieciu, wraca do poczatkowego stanu-tzn. ze najprawdopodobniej musisz lepiej nawlzac, zapomnij o proteinach. sprawdz swoje kosmetyki,jaki maja sklad,czy sa tam proteiny mleka, jedwabiu, pszenicy czy inne?wyproboj inne,te z proteinami odstaw

      Usuń
    3. Dziękuję za radę, również dla mnie :)

      Usuń
  12. Muszę koniecznie wypróbować to laminowanie! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. nigdy nie słyszałam o laminowaniu, ale chętnie wypróbuję! :) ja niestety rzadko stosuję domowe sposoby upiększania włosów, bo mam za mało czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piwo na włosy jest naprawdę świetne! Stosowałam i efekty były widoczne!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja rowniez lubie laminowanie, wygładzenie jest wtedy niesamowite. Aż kupiłabym sobie jedwab, zastanawiałam sie juz nad tym ;)
    Jesli chodzi o blask to raczej znałam te sposoby, najblizsze sercu póki co jest laminowanie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Laminownie to również moja miłość, szkoda, że ostatnio nie mam na nie czasu :/

      Usuń
  16. Kiedyś stosowałam piwo na włosy, ale teraz to mi szkoda;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha ;) na piwie naprawdę świetnie się włosy układa. myślę też, że nieźle odżywia, ale rzadko stosuję :)

      Usuń
  17. Ja z chęcią wypróbuje płukankę z mleka :)
    Czytałam również o domowej 'masce' z 5liści aloesu .
    1.Liście miksujemy to jednolitej papki (nie brzmi kusząco;p).
    2.Myjemy włosy normalnie
    3.Nakładamy tą 'maske'
    4.Czekamy 15min
    5.Zmywamy i potem myjemy włosy odżywką.
    Można to stosować codziennie . Działa na przetłuszczające się włosy .
    Mam zamiar kupić te liście i wypróbować ! i na pewno to opiszę na swoim blogu czy to faktycznie działa.

    OdpowiedzUsuń
  18. jak na razie stosuję tylko mieszankę z żółtkami, ale z chęcią spróbuję w przyszłości też innych sposobów:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Z laminowania korzystałam. Zadowolona byłam :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. słyszałam o tym, ale jeszcze nie probówałam ;)

    + dodałam do obserwowanych ;)
    psychodelax3.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. Same dobre mikstury, jestem za!
    Obserwuję i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Moje na szczęście lubią się błyszczeć :D nie wiem za sprawą czego :) Używam głównie płukanek z octem jabłkowym :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Uwielbiam wszelkie wariacje na temat jajka i olejów, natomiast żelatyna mi totalnie nie służy...

    OdpowiedzUsuń
  24. ja używam płukanki octowej z YR

    OdpowiedzUsuń
  25. u mnie ani sposób nr 1 ani nr 2 nie przyniósł żadnego efektu, czas na nr 3, 4 i 5 ;)
    aha, i jeszcze była płukanka z octu jabłkowego,włosy się nie błyszczą ani trochę bardziej, ale wierzę że jednak domyka łuski...
    ps. obserwuję i zapraszam do tego samego :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Mleczna brzmi sympatycznie. :) Wiem, że świetnie działają maski zawierające w składzie żółtko, ale dla mnie, ze względu na zapach, są nie do przejścia. :(

    OdpowiedzUsuń
  27. Ale tu ciekawe rzeczy, będę zaglądać ! ;)

    Obserwuję,


    takeabreakkk.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja nakładam na włosy glutka z siemienia lnianego, maseczkę z awokado i jogurtu albo sięgam po jakiś sprawdzony olej (słonecznikowy, rzepakowy, z pietruszki).

    OdpowiedzUsuń
  29. Lubię takie domowe sposoby, na pewno wypróbuję.
    Zapraszam do nas na konkurs, w którym do wygrania piękna koszula, radzę się pospieszyć bo jutro się kończy. Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  30. Świetne sposoby na włosy. Teraz przerwa świąteczna, wiec będę miała czas na wypróbowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  31. bardzo często laminuję i stosuję LORYS'A')

    OdpowiedzUsuń
  32. Pozdrawiam i obserwuję Malinową Klubowiczkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. A mi niestety laminowanie nie służy ;/

    OdpowiedzUsuń
  34. świetne sposoby ;D na pewno któryś wypróbuję :)

    obserwuję ! i zapraszam do mnie ;)
    -15% na biżuterię !!!!
    czekoladowoooo.blogspot.com
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  35. Mi jedynie odpowiada maseczka jajeczno-miodowo-rycynowa wtedy moje włosy są odżywione chociaż na jakiś czas :)

    OdpowiedzUsuń
  36. cały czas obiecuję sobie, że w końcu zrobię płukankę piwną i laminowanie żelatyną, ale coś mi to kiepsko wychodzi :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Jak dobrze ze się natknęłam na ten post :D Właśnie czegoś takiego szukałam, ja gdy tylko zdobędę trochę czasu na zakup piwa i robię piwna płukankę. Robiłam maseczkę z jajka, ale osobiście raczej nie zauważyłam jakiegoś wiekszego szalu :D Raczej trzeba ja robić systematycznie żeby były efekty ;D
    be-longer.blogspot.no dopiero zaczynam :3

    OdpowiedzUsuń
  38. JA uwielbiam płukankę piwną, po niej włosy są idealnie proste i lsniące:)
    Zapraszam na rozdanie u mnie:
    http://haircarebymadie.randan.pl/noworoczne-rozdanie-u-madie/

    OdpowiedzUsuń
  39. Obawiam się tego laminowania ale muszę w końcu spróbować

    OdpowiedzUsuń
  40. U mnie laminowanie przyniosło koszmarny efekt suchych jak siano włosów ;p

    OdpowiedzUsuń
  41. bardzo fajny i ciekawy blog , dodaje do obserwatorów.

    OdpowiedzUsuń
  42. Napracowałaś sie przy tym wpisie :) Sympatyczny!

    Natomiast, dodałabym od siebie parę słów. Przytoczone przykłady opierają się w większości na proteinach, poza płukanką piwną. Jeżeli suche, sztywne włosy, które nie cierpią protein, potraktujemy żelatyną/mlekiem/żółtkiem/jedwabiem itd(=proteiny) to zamiast blasku, uzyskamy przesusz i miotłę. Jeżeli zrobimy to włosom nadmiernie wiotkim, sypkim, bez kształtu, będą szczęsliwe :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam się z tym komentarzem :) trzeba spróbować, i zobaczyć, co dobrze na nas działa - dzięki temu poznajemy nasze włosy i możemy lepiej o nie dbać :) Ja polecam regularne olejowanie olejkami, najlepiej z dodatkiem esktraktu z rozmarynu - póki co jestem zachwycona efektami - i dobór odpowiedniego szamponu :) /navy

      Usuń
    2. Ostatnio spotkałam się z opinią, że olejowanie włosów wcale nie jest takie uh ah jak się do tej pory wydawało, bo większość składników zamiast się wchłaniać oblepia włos i im dłużej stosujemy olej tym trudniej go spłukać i efekt WOW zmienia się w efekt Ehh.

      Usuń
  43. Jakiś czas kombinowałam z maseczkami, teraz niestety czas mi na to nie pozwala. :(

    OdpowiedzUsuń
  44. Świetne porady , bardzo przydatne . Moje włosy chyba pragną takiej maseczki ;P Trzeba spróbować . Pozdrawiam i zapraszam do mnie http://fanglefood.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  45. Hej ciekawy blog :D komentarz za komentarz, obserwuj za obserwuj?

    zapraszam do mnie http://zbuntowany--aniol.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  46. wszystkie sposoby znam, ale chyba nr 6 sprawdza się u mnie najlepiej:)

    OdpowiedzUsuń
  47. Moim ulubionym domowym sposobem jest maseczka kakaowa

    OdpowiedzUsuń
  48. Fajne porady, ja tam nie używam takich różnorodności ;)
    Ps.Zapraszam na moje rozdanie:
    http://wikimiss.blogspot.com/2012/12/rozdanie-nr1.html

    OdpowiedzUsuń
  49. Cześć! Nominowałam Cię do Liebster Blog Award.
    http://patrycja-doruch.blogspot.com/2013/01/liebster-blog-award.html

    Oczywiście obserwuję! I pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Świetne porady ;) Na pewno skorzystam .

    OdpowiedzUsuń
  51. Fajny post!

    Lubię takie "patenty" zwłaszcza "włosowe", a o wielu opisanych przez Ciebie ie słyszałam. :-)

    OdpowiedzUsuń
  52. Znając mnie wypróbuję wszystkie te zabiegi :P Niestety moje włosy są "specjalnej troski" i muszę poświęcać im dużo uwagi :>

    OdpowiedzUsuń
  53. Wypróbuję te zabiegi, polecam witaminę b6 ;)

    OdpowiedzUsuń
  54. o jak się cieszę, że tu trafiłam, właśnie to jest jeden z moich problemów i z chęcią spróbuję wszystkiego, żeby coś poprawić :)
    obserwuję i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  55. Cudowne włosy.
    Szkoda, że falowane i kręcone gorzej odbijają światło i nigdy nie będą tak lśniły...

    OdpowiedzUsuń
  56. O tak, moim włosom niestety brakuje blasku. Mam ochotę ma maseczkę z żółtek już od jakiegoś czasu, może w końcu się zdecyduję.

    OdpowiedzUsuń
  57. Naczytala, si ejuz tyle o tym laminowaniu ze wkoncu musze je zrobic :)

    OdpowiedzUsuń
  58. Ciekawe sposoby, muszę je wypróbować

    OdpowiedzUsuń
  59. Ja słyszałam o maseczce z banana i jogurtu naturalnego :) Podobno świetna

    OdpowiedzUsuń
  60. Świetne pomysły,sama z nich korzystam :D

    OdpowiedzUsuń
  61. Może i te maski są skuteczne, ale ja nie lubię takich papek ani robić, ani nakładać na włosy - zawsze mam problem ze spłukaniem. Podobne efekty uzyskuję po Exagonie - wcieram go we włosy, sam sie wchłania i nie ma tyle bałaganu :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz. Każdy wpis jest dla mnie ważny, zawsze staram się odpisać i odwiedzać Wasze blogi :)